Gościnne progi Szkoły Podstawowej im. Adama Mickiewicza w Sułkowicach stały się miejscem wykładu i prezentacji dla dzieci. Bagatela! Uczestników tego wydarzenia było ponad 100. Słuchając opowieści o Kiabakari, o ich rówieśnikach oraz oglądając zdjęcia z mojej pracy uczniowie byli bardzo zainteresowani.
Zadawali mnóstwo pytań, nawet o imiona uczniów przedszkola w Kiabakari. Obejrzeli również prace plastyczne przedszkolaków, a widząc rysunek samochodu zapytałam jaka to marka; chłopcy krzyknęli Kia... Nauczyciele dopytywali o ilość uczniów w klasach.
Niespodzianką był pokaz fotografii z Parku Narodowego Serengeti oraz z okolic Jeziora Wiktorii. Jaka to przyjemność, kiedy ze stu gardeł słychać: zebra, żyrafa, gazela... I pytanie w momencie oglądania zdjęć lwów: a nie bała się pani?
Po prezentacji stroju afrykańskiego, chętni uczniowie mogli sprawdzić, jak wyglądają w chuście - nawet chłopcy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będziemy wdzięczni za Twój komentarz. Pamiętaj, że każdą myśl możesz wyrazić w sposób kulturalny, jeśli tylko tego zechcesz.