środa, 27 lutego 2013

Katherine Scholes, "Królowa deszczu"

Afryka - coraz częściej odwiedzany kontynent przez turystów. I nie myślę tutaj o Egipcie, Tunezji czy też innych afrykańskich państwach basenu Morza Śródziemnego, ale o głębszych zakamarkach Czarnego Lądu. Powstaje coraz więcej programów podróżniczych. Począwszy od słynnego Pieprzu i wanilii Elżbiety Dzikowskiej i Tony'ego Halika aż po bose wyprawy Wojciecha Cejrowskiego, podróże blondynki Beaty Pawlikowskiej oraz ekstremalne przygody Martyny Wojciechowskiej. W księgarniach i bibliotekach znajdziemy przewodniki o tej tematyce.

niedziela, 24 lutego 2013

Szalony pomysł - do realizacji!

I know that I must do what's right
As sure as Kilimanjaro rises like Olympus above the Serengeti

Toto - Africa

Wiem, że muszę zrobić co trzeba - mam wrażenie, że słowa tej piosenki najbardziej pasują do tego, co chcę zrobić w najbliższym czasie. Ale po kolei...

Zapraszam do Kiabakari - słowa ks. Wojciecha na spotkaniu w kwietniu 2012 r. wydawały się raczej nie do zrealizowania. Bo niby jak? Odległość, praca... Po pewnym czasie zostały powtórzone przez Niego. Zaczęła więc coraz częściej przebijać się myśl: A właściwie czemu nie? Samoloty latają, w pracy - urlop (pierwszy spędzany w ciepłych krajach ;))

sobota, 23 lutego 2013

Adopcja Edukacyjna

Szkoła - to jeden z etapów w naszym życiu. Dzięki niej zdobywamy wiedzę, poznajemy nowych kolegów/koleżanki, nawiązujemy przyjaźnie, ale także jest to okres beztroskiej zabawy. Czas, który doceniamy dopiero, kiedy jesteśmy osobami dorosłymi.
Niestety nie w każdym miejscu na świecie tak jest, a każde dziecko ma prawo do edukacji.
Fundacja Kiabakari wyszła naprzeciw tej potrzebie w postaci Adopcji Edukacyjnej.
Donacja wynosi 100 USD, czyli ok. 330 zł na rok
Każdy "Rodzic adopcyjny" otrzymuje kartę "swojego" dziecka. Dzięki podarowanym pieniądzom "Rodzice adopcyjni" zapewniają edukację najuboższym dzieciom z Kiabakari.

piątek, 22 lutego 2013

Tanzania - kraj egzotyczny

Tanzania dla mnie - jak zapewne dla wielu - kojarzyła się zawsze z krajem egzotycznym, odległym od miejsca mojego zamieszkania. Owszem, miałam w swojej podświadomości myśl, że do tego kraju wyjechał mój katecheta, ks. Wojciech Adam Kościelniak. Katecheta, który "porzucił" nas końcem pierwszego semestru w 2 klasie - czyli w trakcie przygotowania do Komunii Świętej. Jakie to zrządzenie losu, że jednak obrazek komunijny jest podpisany Jego nazwiskiem.
Jakkolwiek Tanzanię lokalizujemy - nawet bez patrzenia - na mapie, tak już miejsce posługi ks. Wojciecha trudniej znaleźć. Mianowicie jest to miejscowość o dźwięcznej nazwie: KIABAKARI.
Kiabakari położone jest w Regionie Mara, 40 km od Musomy. W niedalekim sąsiedztwie znajduje się Park Narodowy Serengeti oraz Jezioro Wiktorii. Przez okres 22 lat pracy ks. Wojciecha w Kiabakari powstało przedszkole, szkoła, ośrodek zdrowia oraz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego.