piątek, 22 listopada 2013

Graduation Day

skrzydła - moje dzieło
O tym dniu słyszałam od ponad roku. Wszystko przygotowane! Jednak i tak adrenalina nas trzyma – jeszcze od wczoraj.
Rozpoczęliśmy mszą o 9. Dzieciaczki dochodziły na nią przez cały okres jej trwania. Uświetniał ją chór – w prawdzie okrojony o połowę porównując z wczorajszym składem, ale z takim samym zaangażowanie.
Wczoraj poświęcenie przez biskupa, dziś oficjalne otwarcie przez starostę z przecinaniem wstęgi i odsunięciem tablic (przyleciały w mojej walizce). W przedszkolu lekcja pokazowa w klasie s. Jenipher – czyli Reception Class, a po niej wszyscy zostali zaproszeni do stołówki na śniadanie: bułeczkę i jajko. Dość szybko opanowałyśmy gości i dzieci. Z obieraniem jajka było troszkę problemów, ale znalazły się pomocne dłonie nauczycielek oraz Marystelli i moje. Z nowymi siłami ruszyliśmy do szkoły, gdzie na jej dziedzińcu miało odbyć się zakończenie roku szkolnego.
Wciągniecie flag – tanzańskiej i polskiej, odśpiewanie hymnu Tanzanii i możemy zacząć pokaz talentów każdej klasy: śpiew, odgrywanie scenek… Kolejna część to ta, na którą dzieci czekały chyba najbardziej. Nagrody dla najlepszych dwóch uczniów z każdej klasy (12 osób) oraz najlepsi z poszczególnych przedmiotów (84 uczniów).
Dla uczniów z RC to ostatni dzień w przedszkolu, dlatego też każdy z nich dostał dyplom ukończenia – certyfikat. Odbierając pozowali do zdjęć, a rodzice przystrajali ich wieńcami (coś jak hawajskie). Oczywiście nie obyło się bez przemówień. A ja czekałam z dzieciaczkami z Baby Class w klasie. Próbowali ją roznieść, mają niespożytą energię. Cisza nastąpiła, kiedy to pojawiła się pani starosta, żeby rozdać przygotowane torby – dla każdego ucznia (ok. 150). Ich uśmiechy wynagrodziły te godziny spędzone na pakowaniu.

Część oficjalna zakończona. I teraz można się posilić. Powiem szczerze, że po prawie całym dniu w słońcu i deszczu – na zmianę -  miałam tylko ochotę pić… Na szczęście, Zachari spełnił moją niemą prośbę.
A po całym tym okresie szaleństwa należy nam się coś dobrego, prawda? Lody waniliowe z bananami i czekoladą... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będziemy wdzięczni za Twój komentarz. Pamiętaj, że każdą myśl możesz wyrazić w sposób kulturalny, jeśli tylko tego zechcesz.